piątek, 3 maja 2013

Schauma Krem i Olejek, odżywka. Recenzja.

Na wstępie chciałabym wam bardzo serdecznie polecić maseczkę do twarzy Dermo Minerały redukująca trądzik (są jeszcze inne wersje). Jeśli macie w pobliżu Biedronke to lećcie szybko, bo ja wczoraj z mojej Biedrony zgarnęłam dwie ostatnie saszetki. Nigdy nie miałam tak gładkiej buzi! Saszetka kosztuje 2.99 a jest bardzo wydajna, starczyła mi na 6 użyć :)

A teraz przejdę do głównego tematu posta, czyli do recenzji odżywki Schauma Krem i Olejek :)
Zużyłam ją już około miesiąc temu, ale jakoś zapomniałam o niej napisać. A warta jest aby napisać o niej parę słów :) Godna polecenia :)


Słówko od producenta
Schauma z cennym olejkiem arganowym i kwiatem wanilii jest sekretną bronią przeciwko rozdwojonym końcówkom i łamliwym włosom.Formuła dogłębnie penetruje włókna włosa, gdzie regeneruje ubytki i zapobiega kolejnym uszkodzeniom. W widoczny sposób naprawia zniszczone końcówki. 

Skład
Aqua(woda), Cetearyl Alcohol(emolient), Behentrimonium Chloride(subst.antystatyczna, zapobiega elektryzowaniu, wygładza, zmiękcza), Panthenol(pantenol, nawilża), Hydrolyzed Keratin(keratyna hydrolizowana, proteina, regeneruje), Argania Spinosa Kernel Oil(olejek arganowy), Isopropyl Myristate(emolient), Citric Acid(kwas cytrynowy, konserwant, regulator Ph), Phenoxyethanol(konserwant), Stearamidopropyl Dimethylamine(działanie odżywcze, antystatyczne), Glyceryl Stearate(emolient), Sodium Methylparaben(konserwant), Parfum(zapach), Polyquaternium-37(surfaktant kationowy), Glycerin(gliceryna, nawilża), Dicaprylyl Carbonate(emolient), Benzyl Salicylate(subst. zapachowa), Limonene(subst.zapachowa), Linalool(subst.zapachowa), Lauryl Glucoside(subst.myjąca), CI 47005(barwnik), CI 16035(barwnik), CI 42090(barwnik).

Moja opinia
-zapach-w tej kwestii mnie zachwycił. Pachnie słodko, przyjemnie, ale dosyć mocno, więc myślę, że niektórych może drażnić.
-konsystencja-taką lubię najbardziej, nie jest rzadka, ani zbyt gęsta. Dobrze się rozprowadza na włosach.
-wydajność-jak na 200ml starczyła na dość długo, nie potrzeba jej dużo aby pokryć całe włosy
-opakowanie-przyjemne dla oka, nie miałam problemu z otwarciem nawet mokrymi dłońmi, otwór jest mały, więc nic się niepotrzebnie nie wylewa. Dobre szczelne zamknięcie.
-skład-składem nie zachwyca. Keratyna na 5 miejscu i olejek arganowy na 6. To całkiem nieźle. Kilka emolientów, ale też sporo konserwantów, barwników i substancji zapachowych.
-działanie-moje włosy łatwo przeproteinować, a to odżywka proteinowa, więc używana codziennie puszyła włosy, stosowana raz w tygodniu była w sam raz. Trzeba to dostosować do własnych potrzeb, u mnie raz w tygodniu sprawdziła się świetnie. Włosy były gładkie, miękkie, błyszczące, odżywione, nieobciążone, ułatwia rozczesywanie. Nie zauważyłam minusów.
-cena i dostępność-ja zapłaciłam 7-8 zł, znajdziemy ją w niemal każdej drogerii

Czy kupię ponownie? 
Gdyby nie to, że lubię testować nowe odżywki to zapewne bym ją kupiła. 


A teraz pytanie niezwiązane z postem. Możecie mi polecić jakiś niedrogi aparat fotograficzny. Taki do 300zł. Oczywiście nie spodziewam się, że będzie robił zdjęcia jak lustrzanka, ale żeby ich jakość była w miarę dobra :)


28 komentarzy:

  1. Ja miałam szampon do włosów z tej serii i spowodował u mnie łupież :(


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szamponu nie używałam i raczej bym nie kupiła, ale dobrze wiedzieć :)

      Usuń
  2. Brzmi ciekawie, ale na razie mam zapas ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie też zużywam moje wielkie zapasy ;)

      Usuń
  3. Ja osobiście posiadam cyfrówkę Nikona Coolpix s 2300, powiem Ci że przy dobrym świetle i odpowiednich ustawieniach robi niemal idealne zdjęcia. http://wszystkocokobiece.blogspot.com/2013/04/haul-zakupowy-nr-2.html Tutaj np możesz zobaczyć dobre zdjęcia mojego aparatu ;p Z tego co pamiętam kosztował ok 300 - 350 zł. Fakt nie jest to lustrzanka ale umówmy się więcej nie ma co się spodziewać po aparacie w takiej cenie xd

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestosowałam, więc się na jej temat nie wypowiem. ;) Przeczytałam też, że lubisz testować różne nowe odżywki, więc mogę ci polecić moją ulubioną z Nivea 'Long repair'. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zapomniałam dodać, że zaczynam obserwować twojego bloga. ;)

      Usuń
    2. Mam w planie jej zakup, ale póki co muszę zużyć zalegające w szafkach odżywki i maski ;)

      Usuń
  5. ja jakoś nie przepadam za tą firmą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jakoś szczególnie jej nie lubię, ale ta odżywka mi się spodobała ;)

      Usuń
  6. Ja mam Nikona Coolpix, ale jest taki średni. Szału nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O, jak byłam w sklepie, to też zwróciłam na nią uwagę. Może kiedyś ją kupię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś się skuszę na taką porcję protein.
    Moje włosy również nie przepadają za częstą ich dawką.

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny blog!! :)
    może dodamy do obserwujących?
    buźka!
    http://swaggiex.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jakoś nie przepadam za produktami wieeeelkich koncernów :) wolę takie mniej popularne, taki schiz mam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę te mniej popularne, ale kupując kosmetyk patrzę bardziej na skład niż na firmę.

      Usuń
  11. jak na drogeryjną,faktycznie skład nie najgorszy,ale ja powoli przestawiam się na naturalne kosmetyki,wiec poki co nie spotkam sie z tym cykiem w mojej lazience:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja bardzo lubię jej siostrę "odbudowa i regeneracja" :) Tej nigdy nie miałam ale kto wie, może się skusze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta, o której piszesz raczej nie przypadła by do gustu moim włosom, są bardzo wybredne ;) Masło shea i kokos na moich kłaczkach...to nie wróży nic dobrego :)

      Usuń
  13. ja chętnie spróbuję tej odżywki, bo bardzo lubię kosmetyki z olejkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. z schaumy jeszcze na prawdę warta uwagi jest fito kofeina ; ) byłam sceptycznie nastawiona w sumie do tych odżywek, ale ta mnie oczarowała ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio będąc w sklepie zastanawiałam się czy wziąć tą, o której piszesz czy 7 ziół. Wzięłam tą drugą, teraz trochę żałuję.

      Usuń
  15. mam szampon . Służy mi jako oczyszczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szampon bym się raczej nie skusiła. Do oczyszczania wolę te najprostsze składy :)

      Usuń